"Bacon" Teatr Malabar Hotel

05-07-2017 Zamojski Dom Kultury czas trwania: 19:00
fot_bartek_warzecha_dsc1089.jpg
fot_bartek_warzecha_dsc1189.jpg
fot_bartek_warzecha_dsc1328.jpg
fot_bartek_warzecha_dsc1361.jpg

reżyseria: Marcin Bartnikowski

scenografia i lalki: Marcin Bikowski
muzyka: Anna Świętochowska

występuje: Marcin Bikowski

Głównym tematem Bacona jest przenikanie się biografii i sztuki. Jego ukazaniu służy kolaż literacko-plastyczno-muzyczny z ożywionymi demonami Bacona w roli głównej. Spektakl łączy dwie dotychczasowe praktyki Teatru Malabar Hotel: adaptacje klasyki i tworzenie własnej dramaturgii.

Inscenizacja ukazuje życie malarza Francisa Bacona przez pryzmat jego twórczości – w sensie dosłownym. To z założenia wejście w ramę, w obraz, gdzie artysta z kawałków swoich dzieł rekonstruuje własne obawy, pragnienia, przetwarza wspomnienia.

Spektakl na podstawie utworów Szekspira, wywiadów z Francisem Baconem, tekstów własnych oraz z inspiracji twórczością Thomasa S. Eliota.

czas trwania: 60 minut (bez przerwy)

(…)Bacona poprzedza prolog. W tle słyszymy dźwięki fletu przywodzące na myśl początek Popołudnia Fauna Debussy’ego (Mallarmé i zwierzęca żądza Fauna – dwa kamyczki do ogródka Francisa Bacona). Marcin Bikowski staje naprzeciw publiczności i milczy. Miny, emocje i myśli zmienia jak rękawiczki. „Śmieszy, tumani, przestrasza”. „Łapie” kontakt z publicznością i go ostentacyjnie zrywa. Rozpoczynając z widzami grę, milcząco stwierdza – przyszliście zobaczyć Francisa Bacona, ale go nie zobaczycie. Zobaczycie Bacona, który ukaże grę Francisa z samym sobą i z Wami. Pokażemy zasłony, za którymi się Francis ukrywał, i wypowiemy kilka słów, za pomocą których próbował się odkryć. A wszystko to w formie tragicznej komedii, którą tak uwielbiał(….)

Konrad Szczebiot „Żywot człowieka niepoczciwego” „Teatr”, nr 6/2013

(…)Marcin Bikowski gra artystę, żyjącego w abstrakcyjnym świecie własnych dzieł. W swoim monodramie bez najmniejszego zadęcia tworzy widzowi sceniczny portret ekscentrycznego malarza, co jakiś czas wychodząc z roli i zabierając głos jako konferansjer tego barwnego przedstawienia – życia i twórczości Bacona. Nikłe światło oświetlające przestrzeń egzystencjalną bohatera wprowadza widza w intymny nastrój, a zaczepne tony filuternej muzyki Anny Świętochowskiej są idealnym akompaniamentem pod szaleńcze, poszarpane kwestie Bikowskiego. Nawet wtedy, gdy Bacon powtarza swoje ulubione, zmanierowane „bez sensu”, w ustach aktora wybrzmiewa postać, którą gra. A gdy swoim niespokojnym krążeniem po scenie zaczyna być monotematyczny, w odpowiedniej chwili sięga po ukryte na scenie lalki-pacynki.

Kwestie z lalkami są najmocniejszą stroną przedstawienia. Wyrwane z obrazów malarza postaci dyskutują z nim, stawiają pasjans, śpiewają. Bikowski przekazuje każdej z nich inną osobowość, swoją ekspresję przelewając w taki sposób, że sam, jako aktor-animator, staje się niedostrzegalny dla widza, za wyjątkiem momentów, gdy wypowiada swoje własne (jako Bacona) kwestie. Jest w spektaklu moment, kiedy karkołomne zadanie wejścia jednocześnie w trzy role Bikowski wypełnia co do joty, rozbawiając przy tym publiczność do rozpuku. Lalki Bikowskiego nie dość, że pięknie i misternie wykonane, dopracowane wizualnie, w rękach aktora ożywają na scenie na wzór demonów w głowie Bacona(….)

Ewa Jezierska „Nowe odkrycia - Malabar Hotel na Mińskiej”  Szuflada.net, 26.05.2013

(…)Artyści Malabar Hotel ożywili nie tylko samego malarza, lecz także niektóre z jego postaci. Nie są to jednak przeniesienia w skali jeden do jednego. Całokształt twórczości i biografii legendarnego twórcy potraktowano z przymrużeniem oka i dużą dozą humoru. Widzowie są zaproszeni do gry skojarzeniami i kliszami odwołującymi się do wiedzy na temat życia i dzieł autora. Spektakl bowiem nie tylko angażuje wyobraźnię odbiorcy, lecz także sprawdza jego przygotowanie merytoryczne. Żeby zagrać w tę grę, należy zatem posiadać odpowiednie karty. Jeśli tego atrybutu nam nie zabraknie – dobra dawka inteligentnej rozrywki gwarantowana(….)

Karolina Sendal „Rozdród - spółkowanie - śmierć (Bacon)” Teatralia Warszawa, nr 63/2013, 12.06.2013

bilet: 20/25 zł*